Wpisy z tagiem "Niepokalana":
Św. Maksymilian Kolbe, Konferencja 32 (odpowiedzi na pytania i wskazówki do życia wewnętrznego)
Na podstawie Konferencji św. Maksymiliana Marii Kolbego (2018), ss. 49-51.
Św. Scholastyka pytała raz swego brata św. Benedykta, co trzeba robić, aby zostać świętą. Ten jej odpowiedział, że trzeba chcieć. Jak ktoś chce się uświęcić, to Pan Bóg da mu łaskę. Więc świętym zostanie ten, kto świętym będzie chciał zostać. Łaskę zaś do świętości otrzymujemy przez ręce Matki Najświętszej i tylko przez Jej ręce.
…
Ktoś powie: ja kuję łacinę, ja gotuję, czy to są wszystko środki? Wszystko, co tylko tu spełniamy, jest środkiem, jeśli tylko intencja jest dobra, bo celem całego Niepokalanowa jest zdobyć świat dla Niepokalanej, a właśnie tych różnych rzeczy do całości potrzeba. Jeżeli czynności swoje spełniamy dlatego, że Niepokalana sobie życzy, to wszystko jest środkiem. Kto jednak spełnia swoje obowiązki nie tak, jak Ona sobie życzy, a więc niedbale i niestarannie, albo znowu dlatego, że mu to sprawia przyjemność, on to lubi, to wtenczas takie uczynki nie mają nadprzyrodzonej wartości. Dlatego im więcej trudności spotykamy, tym chętniej się do obowiązku garnijmy. Niejednokrotnie wstręt, który odczuwamy przy spełnianiu obowiązków, wyratuje nas od miłości własnej. Zwyczajnie jest tak, że jak coś przyjemnego, to ludzie chętnie to wykonują, a jak mniej przyjemne, to przeciwnie. Jest to egoizm, kierowanie się pobudką miłości własnej, a nie miłością Matki Bożej, miłością Pana Boga.
Św. Maksymilian Kolbe, Konferencja 31 (o posłuszeństwie)
Na podstawie Konferencji św. Maksymiliana Marii Kolbego (2018), ss. 46-49.
Modlitwa św. Franciszka z Asyżu: „O Pani moja”:
„O Pani moja, święta Maryjo, oddaję się całkowicie Twojej błogosławionej opiece i szczególnej straży poruczam całą nadzieję i pociechę moją, wszystkie kłopoty i nieszczęścia moje, życie i koniec życia mego, aby przez Twoje święte wstawiennictwo wszystkie sprawy moje kierowały się i układały zgodnie z wolą Twoją i Twojego Syna. Amen”
…
Wiemy, iż nawrócenie i uświęcenie jest owocem łaski, a my z tą łaską musimy współpracować. Bez łaski Bożej nie próbował św. O. Franciszek pracować około nawrócenia.
Skąd łaskę otrzymać?
Dojrzewa obecnie dogmat, że Niepokalana jest Pośredniczką łask wszelkich. Zatem im więcej kogo zbliżymy do Matki Najświętszej, tym pewniej ułatwimy mu nawrócenie i uświęcenie.
…
A cóż to jest uświęcenie?
To nic innego jak tylko wierne naśladowanie Pana Jezusa.
Jakże to! – Czy potrafimy Boga naśladować?
Przykład mamy u Boga-Człowieka.
Święci nic innego nie robili, jak tylko odtwarzali życie Pana Jezusa. Im kto więcej odzwierciedli w sobie obraz Zbawiciela, ten tym więcej się uświęci. Zatem naśladowanie Pana Jezusa jest naszym zadaniem.
Pan Jezus przez całe trzydzieści lat na ziemi wiódł życie ukryte i był posłuszny Matce Najświętszej i św. Józefowi [por. Łk 2, 51]. Gdy św. Józef umarł, a została Matka Najświętsza, Pan Jezus i Jej był posłuszny.
Oto nasze „amen” – być posłuszynmi Matce Najświętszej.
Jak to poznać, że Matka Najświętsza czegoś od nas żąda?
…
W świętym posłuszeństwie.
…
Nie dlatego mamy słuchać przełożonego, że jest uczony, doświadczony, roztropny, uprzejmy itd., ale iż w tym posłuszeństwie jest wola Boża, wola Matki Najświętszej.
…
Pan Bóg w dobroci swej nieskończonej, nie chcąc nas karać za nasze przewiny, zastawił się Matką Najświętszą. Ojcowie święci mówią, że Pan Bóg podzielił swoje królestwo na dwie części – sobie zostawił sprawiedliwość, a Matce Najświętszej dał miłosierdzie. Dlatego właśnie przez Niepokalaną.
…
Nie oszczędzajmy się też nigdy w sprawie Niepokalanej. Owszem, roztropność mówi, ażeby ofiara naszego życia za wcześnie nie spłonęła. Ale gdy chodzi o Niepokalaną, o Jej sprawę, to nigdy za dużo, nigdy dosyć! Ale coraz bardziej, coraz lepiej, coraz święciej, coraz doskonalej.
